Ładowanie samochodu elektrycznego – co warto wiedzieć?

Samochodowa rewolucja energetyczna, jakie są jej założenia?

Nowoczesne samochody elektryczne zaczęły zyskiwać rozgłos po 2010 roku. Za pierwsze popularne auto na prąd można uznać Nissana Leaf, który trafił wówczas do sprzedaży. W następnych latach coraz więcej światowych marek zaczęło wprowadzać do swojej oferty pojazdy elektryczne. Nie zdecydowały o tym wyłącznie potrzeby rynku, ale także regulacje, które nakładały na producentów limity średniej emisji gazów cieplarnianych dla całej gamy modelowej. Bezemisyjne i niskoemisyjne (hybrydy czy hybrydy plug-in) pojazdy pomagały zmieścić się w narzuconym limicie.

Elektryfikacji podlegały wówczas głównie modele kompaktowe i miejskie. Ich sprzedaż i użytkowanie ujawniły jednak, że auta elektryczne mają ogromny potencjał także w innych sektorach rynku motoryzacyjnego. Coraz większą popularnością cieszą się lekkie pojazdy dostawcze, limuzyny i SUV-y elektryczne, a w miastach pojawia się więcej autobusów na prąd. W najbliższej przyszłości elektromobilność prawdopodobnie wkroczy na stałe do dalekobieżnego transportu ciężkiego.

W 2022 roku liczba samochodów elektrycznych w Polsce wzrosła o 69%. Zgodnie z raportem Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych w zeszłym roku zarejestrowano 22 413 aut z napędem elektrycznym (zaliczono do tej statystyki także hybrydy typu plug-in). Pod koniec roku zanotowano już niemal 30 000 pojazdów w pełni elektrycznych (BEV). Eksperci stowarzyszenia prognozują, że trend wzrostowy będzie się utrzymywać i w 2025 roczna sprzedaż aut na prąd może przekroczyć 100 000 sztuk.

Unia Europejska uchwaliła prawo, które od 2035 roku zakazuje rejestracji nowych samochodów spalinowych. Przez kilkanaście lat może ono się jeszcze zmienić. Jednak pewne jest, że produkcja aut spalinowych w Europie wygaśnie.

Infrastruktura – czy ładowanie samochodu elektrycznego będzie wystarczająco łatwe?

Za wzrostem liczby pojazdów musi iść rozwój infrastruktury i miejsc, w których można ładować samochód elektryczny. W ramach tego zagadnienia można wyróżnić:

• rozwój sieci publicznych stacji ładowania,
• dostosowanie sieci energetycznej do obsługi aut elektrycznych,
• zmianę modelu produkcji energii w Polsce (odejście od węgla).

Niestety w naszym kraju można mówić o problemach we wszystkich wymienionych aspektach infrastrukturalnych. Chociaż w 2022 roku oddano do użytku około 600 nowych stacji ładowania, to sieć rozwija się wolniej niż sprzedaż samochodów, które wymagają ładowania. Obecnie na jedną ładowarkę publiczną przypada niemal 13 aut. W 2019 roku liczba ta była jedynie 2 razy mniejsza.

Do tej pory nie przedstawiono planów zmian w budowie sieci, które pozwoliłyby na ładowanie samochodu elektrycznego w garażach wielostanowiskowych (np. w domach wielorodzinnych czy biurowcach). Niestety transformacja energetyczna w Polsce przebiega dość wolno. W obliczu tych problemów istnieje ryzyko, że ładowarek i miejsc, w których można podłączyć swoje auto, będzie zbyt mało. A niektórzy kierowcy mogą mieć problem z dostępem do nich.

Jak ładować samochód elektryczny? Praktyczny poradnik

W obliczu kłopotów związanych ze zbyt wolnym rozwojem infrastruktury warto wiedzieć, gdzie naładować samochód elektryczny, jak to zrobić w sposób optymalny i jakie rozwiązania mogą Ci pomóc w zarządzaniu pojazdem w Twojej flocie firmowej.

Planując ładowanie auta elektrycznego, masz do wyboru kilka możliwości:

• publiczny punkt ładowania samochodów elektrycznych,
• stacja ładowania w siedzibie Twojej firmy,
• ładowarka domowa pracownika dysponującego samochodem służbowym.

Publiczny punkt ładowania samochodów elektrycznych

Na pytanie, gdzie naładować samochód elektryczny, najwięcej kierowców odpowiada, że na stacji ładowania.

Publiczne punkty ładowania należą do operatorów – obsługują oni stację, zapewniają interfejs i pobierają opłatę. Aby rozpocząć ładowanie samochodu elektrycznego, większość operatorów wymaga rejestracji w aplikacji lub karty RFID. W przypadku aut firmowych dobrym rozwiązaniem jest uniwersalna karta flotowa Shell Card EV. Dzięki niej Ty i Twoi pracownicy będziecie mieć dostęp do blisko 2500 punktów ładowania w Polsce (Ionity, GreenWay, EV+, Power Dot, Elocity, Noxo Energy, Last Mile Solutions i Pure City, Go-Blue, Horyzont EV) ) i ponad 300 000 stacji w Europie. Dodatkowo ta sama karta posłuży Ci do rozliczania kosztów paliw i dodatkowych usług stacji Shell (myjnia, sklep) czy opłat drogowych, w tym videotollingu i eTOLL.

Stacje publiczne dzieli się na ładowarki standardowe (prądu zmiennego – AC) i szybkie (prądu stałego – DC). Stacje AC mają zwykle moc 18-22 kW. Ile ładuje się samochód elektryczny na takiej stacji? Przeważnie potrzebne jest około 2,5 godziny, by uzyskać energię na 100 km trasy. Przy zasięgu około 300 km na pełnym ładowaniu, auto należy ładować około 7 godzin (zakładając, że bateria nie została wyładowana do zera).

Szybkie ładowarki DC mają moc od 50 do nawet 360 kW. Dzięki temu są w stanie naładować akumulator do poziomu 80% w krótkim czasie. Słabsze potrzebują na to około godziny, najmocniejsze nawet kilka minut. Do ładowania na stacji DC dostosowane muszą być bateria i instalacja pojazdu elektrycznego. Szybkie ładowanie jest dużym obciążeniem termicznym, dlatego nie należy korzystać wyłącznie z tego typu urządzeń.

Koszt 1 kWh na stacjach publicznych – w zależności od ich mocy i taryfy – wynosi od 1,50 zł do 3,50 zł. Oznacza to, że przejechanie 100 km autem elektrycznym, korzystając z takich ładowarek, kosztuje od 24 do 56 zł. W przypadku pojazdu spalinowego, który zużywa średnio 7 l benzyny na tym samym dystansie, koszt ten oscyluje w okolicach 50 zł.

Firmowa stacja ładowania

Jeżeli zdecydujesz się na wprowadzenie do floty firmowej aut elektrycznych, inwestycja w stację na terenie siedziby firmy jest dobrym pomysłem. W zależności od potrzeb może być to „domowa” ładowarka typu wallbox lub specjalne urządzenie wolnostojące, którego instalacja jest możliwa w garażu lub na firmowym parkingu. Należy jednak pamiętać o tym, jaką moc przydzielono Twojej działce. Wykorzystanie pełnej mocy stacji ładowania może być niemożliwe bez zmian w instalacji i zgłoszenia administracji zwiększenia poboru prądu. Po zainstalowaniu ładowarki możesz z niej korzystać w ramach prądu taryfowego, dostarczanego z sieci energetycznej.

To, ile prądu pobiera ładowanie samochodu elektrycznego, zależy wyłącznie od pojemności jego akumulatora.

Ładowanie w domu

Ładowanie samochodu elektrycznego można prowadzić również w domu. Na ten moment dotyczy to jednak głównie budynków jednorodzinnych.

Auto ładowane jest ze standardowego gniazda 230 V, za pomocą specjalnego przewodu z urządzeniem kontrolnym. Metoda ta jest niestety powolna, ponieważ moc takiej ładowarki wynosi około 2 kW i pełne naładowanie pojazdu zwykle zajmuje nawet do 24 godzin.

Szybsze ładowanie można uzyskać stosując wallboxy, które pozwalają osiągnąć nawet 15-20 kW mocy. Wymagają one zwykle podłączenia do instalacji trójfazowej (400 V). Czas ładowania takimi urządzeniami zbliżony jest do ładowarek publicznych o standardowej mocy (7-8 godzin).

Bez względu na urządzenie koszt 1 kWh jest równy opłacie za prąd taryfowy.

Ładowanie samochodu elektrycznego – pytania i odpowiedzi

Ładowanie elektryków wciąż jest dla wielu osób zagadnieniem dość trudnym do pełnego zrozumienia, dlatego w celu uporządkowania wiedzy odpowiemy teraz na najczęściej zadawane pytania.

Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego?

To, ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego, zależy przede wszystkim od sposobu ładowania. Jednak dla każdej metody koszt można łatwo wyliczyć. Jako przykład przyjmiemy Renault Kangoo E-tech z akumulatorem 45 kWh oraz założenie, że kierowca udaje się na ładowanie, gdy w baterii pozostało mu 5 kWh energii i ładuje ją do pełna. Zasięg Renault to około 300 km. Ładowanie baterii do pełna przy średnim koszcie ładowania w okolicach 2 zł/kWh oznacza koszt 100 km w przedziale 21-26 zł. Ceny te będą wyższe w przypadku używania szybkich ładowarek.

Koszty energii elektrycznej są znacznie niższe od kosztów tankowania paliwami płynnymi. Spalinowa odmiana Kangoo wykorzystuje około 7 l benzyny lub 6 l oleju napędowego na 100 km. Oznacza to, że koszt przejechania tego dystansu wyniesie około 50 zł. W tym zestawieniu lepiej wypada LPG, przyjmując spalanie 10% wyższe niż benzyny – 100 km na gazie płynnym kosztuje około 35 zł.

Ile ładuje się samochód elektryczny?

Na czas ładowania samochodu elektrycznego wpływa wiele czynników. Najważniejsze z nich to:

• pojemność akumulatorów,
• moc ładowarki,
• ograniczenia techniczne w pojeździe.

Akumulator może ładować się mniej niż godzinę lub nawet cały dzień. Używając gniazdka 230 V, będziesz potrzebować co najmniej kilkunastu godzin, aby naładować auto. Tę metodę poleca się raczej do podładowania baterii, by możliwe było dojechanie na punkt ładowania samochodów elektrycznych.

Ładowarki AC o mocy 15-22 kWh są w stanie naładować 90% akumulatora w około 7-10 godzin, w zależności od jego rozmiarów. Szybkie urządzenia DC ładują akumulator w 15-60 minut.

Ile prądu pobiera ładowanie samochodu elektrycznego?

Ładowanie auta elektrycznego pobiera tyle prądu, ile pojemności akumulatora zostanie uzupełnione. Jeśli załadujesz 40 kWh, to pobierzesz z sieci taką samą ilość prądu. W tym przypadku nie ma znaczenia czas ładowania samochodu elektrycznego, metoda czy miejsce ładowania.

Czy ładowanie samochodu elektrycznego jest darmowe?

Obecnie nie ma już możliwości darmowego ładowania samochodów elektrycznych. Kilka lat temu niektórzy operatorzy oferowali darmowe stacje ładowania, które były dofinansowane przez administrację publiczną. Była to forma promocji elektromobilności. Obecnie jedyną szansą na znaczne ograniczenie kosztów ładowania jest zastosowanie domowej stacji połączonej z instalacją fotowoltaiczną.

Ładowanie „elektryka” – rozwiązania dla flot

Zarządzanie ładowaniem samochodów elektrycznych jest bardziej skomplikowane od podobnego procesu dotyczącego tankowania. Planując je, należy wziąć pod uwagę nie tylko miejsce i koszt, ale także czas. Wymaga to pewnej zmiany podejścia do użytkowania pojazdów i ich codziennych tras.

By ułatwić proces ładowania, warto skorzystać z narzędzi flotowych takich jak karta do ładowania samochodów elektrycznych Shell Card. Dzięki nim nie tylko otrzymasz narzędzie do kontrolowania wydatków na ładowanie i inne źródła energii do samochodów, ale także rozwiązania do logistycznego zarządzania flotą elektryków (Shell Fleet Hub). Co więcej, zyskasz również specjalną aplikację Shell Recharge, za pomocą której Twoja flota będzie mogła korzystać z sieci ładowarek różnych operatorów w sposób wygodny i intuicyjny, a także pod pełną kontrolą. Sprawdź ofertę kart flotowych Shell i wejdź na wyższy poziom zarządzania swoją flotą!

Źródła:

1. Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, Rok 2022 w Polskiej elektromobilności, https://pspa.com.pl/raporty/rok-2022-w-polskiej-elektromobilnosci.